„Dobrzy rodzice dają dziecku więcej niż miłość i zaspokojenie potrzeb. Muszą też zaplanować, w jaki sposób będą kształtować jego charakter”.
Andrew Mullins, autor poradnika Parenting for character
Czym jest kształtowanie charakteru?
Według Andrew Mullinsa charakter jest wymiarem osobowości, rozwijającym się w wyniku edukacji moralnej. Jest niezależny od genów i innych uwarunkowań biologicznych. Pewne cechy osobowości – takie jak np. wrażliwość emocjonalna czy impulsywność są w dużej części zależne od temperamentu i właściwości układu nerwowego, jednak charakter to odrębny obszar cech. Owszem, osoba impulsywna będzie miała większą trudność w wypracowaniu zalety powściągliwości niż osoba z natury spokojna, jednak nie jest to niemożliwe. Mullins podkreśla, że do kształtowania charakteru niezbędne jest zewnętrzne kierownictwo ze strony rodziców i wychowawców, nie rozwija się on sam z siebie.
Współcześnie kształtowanie charakteru wydaje się jakąś abstrakcją, trącącą myszką, zapomnianym konceptem wychowawczym. Dziś nacisk kładziony jest na ułatwianie realizacji potencjału dziecka, wzmacnianie jego wiary w siebie, poczucia pewności i kompetencji. Jednak bez ukształtowanego charakteru trudno cokolwiek realnie w życiu osiągnąć.
Rodzice zwykle szukają porad dotyczących problemów w skali mikro – na przykład jak radzić sobie ze złymi nastrojami lub trudnymi zachowaniami dziecka czy nastolatka, jednak jest to reaktywny styl wychowawczy. Jeżeli wychowanie koncentruje się na radzeniu sobie z bieżącymi wyzwaniami, przestajemy myśleć o przyszłości. W rezultacie nie wiemy, jak wychować człowieka potrafiącego postawić sobie i realizować jasne, długoterminowe cele, ponieważ sami je tracimy z oczu, przytłoczeni codziennymi troskami.
Do wychowania człowieka szczęśliwego i dojrzałego niezbędne jest kształtowanie jego charakteru. Nauczenie go, by kierował się wartościami nadającymi życiu sens i pomagającymi w dążeniu do celu.
Jak się do tego zabrać?
Charakter to realizacja w życiu konkretnych wartości. Jakie wartości są ważne dla ukształtowania osoby, która nie tylko będzie potrafiła poradzić sobie w życiu, lecz będzie kierowała się przy tym zasadami moralnymi? Ciekawe podejście od lat proponują Joseph i Edna Josephson, założyciele Institute of Ethics i autorzy programu edukacyjnego dla szkół Character counts (Charakter się liczy). Ich program opiera się na sześciu filarach charakteru, wartościach uniwersalnych w każdej praktycznie kulturze i religii. Są to: zaufanie (solidność, wiarygodność), szacunek, odpowiedzialność, sprawiedliwość, troska i solidarność (postawa obywatelska).
Każdą z tych wartości można opisać za pomocą norm, zasad ich realizowania.
Wygląda to następująco (za stroną https://charactercounts.org/character-counts-overview/six-pillars/):
Zaufanie:
- Bądź uczciwy. Nie oszukuj, nie kłam, nie kradnij.
- Bądź integralny – działaj zgodnie z wyznawanymi wartościami.
- Gdy coś obiecasz – wykonaj to, dotrzymuj słowa.
- Bądź lojalny.
Szacunek:
- Stosuj w życiu Złotą Zasadę – traktuj innych tak, jak ty byś chciał być traktowany.
- Akceptuj różnice.
- Bądź uprzejmy dla innych.
- Panuj nad złością.
- Nie przeklinaj, nie obrażaj, nie wyzywaj innych.
- Bierz pod uwagę emocje innych ludzi.
Odpowiedzialność:
- Wykonuj swoje obowiązki.
- Staraj się wykonać je jak najlepiej.
- Bądź wytrwały i staraj się pokonać trudności.
- Rozwijaj samokontrolę i samodyscyplinę.
- Myśl, zanim coś zrobisz lub powiesz, bierz pod uwagę konsekwencje, nie działaj pod wpływem impulsu.
- Bądź odpowiedzialny za swoje słowa, działania i postawy.
Sprawiedliwość:
- Postępuj według zasad.
- Dziel się z innymi.
- Słuchaj innych, bądź otwarty na to, co mają do powiedzenia.
- Nie wykorzystuj innych ludzi.
Troska:
- Dbaj o dobro innych.
- Bądź współczujący.
- Wyrażaj wdzięczność.
- Wybaczaj.
Postawa obywatelska:
- Wykonuj swoje zadania, dzięki którym twój dom, szkoła, dzielnica będą lepszym miejscem.
- Współpracuj z innymi.
- Bądź dobrym sąsiadem, kolegą.
- Dokonuj wyborów, które są bezpieczne nie tylko dla ciebie, ale i dla innych ludzi.
- Chroń środowisko naturalne.
Wartości uniwersalne?
Oczywiście ten podział jest w pewnym stopniu arbitralny i może wymagać dostosowania do konkretnej rodziny i kultury, jednak stanowi dobry punkt wyjścia do pracy. Aby przełożyć teorię na praktykę, warto przygotować wyjściowy zestaw zalet, które chcielibyśmy rozwijać w naszej rodzinie, a także ustalić normy – czyli wskazać konkretne zachowania, po których widać, czy dana zaleta jest wykorzystywana. Rozmawiając o tym, musimy wziąć pod uwagę wiek poszczególnych domowników.
Dla przykładu – jeśli chcemy kształtować odpowiedzialność, możemy ustalić zasady:
- Dla trzylatka – „Sprzątaj wieczorem zabawki i ubranka, odkładaj je na miejsce. Kładź sztućce na stół przy rodzinnych posiłkach, podlewaj kwiatek u siebie w pokoju.”
- Dla dziesięciolatka – „Odrabiaj zadania domowe zaraz po powrocie ze szkoły, a większe projekty, wymagające więcej pracy, zapisuj w kalendarzu. Codziennie czyść kuwetę kotu i dbaj, by miał zawsze wodę i odpowiednią ilość suchej karmy. Odkładaj czyste naczynia ze zmywarki” itp.
Z kolei troskę możemy kształtować zasadami: „Jeśli brat płacze, zawsze zapytaj, czy możesz mu jakoś pomóc i, o ile jesteś w stanie, to zrób to”. W niektórych przedszkolach, szkołach lub rodzinach stosuje się system pracy nad jakąś zaletą przez cały miesiąc. Takie podejście sprzyja utrwaleniu kształtujących się nawyków. Temat kształtowania charakteru i rozwijania zalet warto włączyć do rodzinnych rozmów. Jest to tym bardziej wartościowe, że pozwala wyjść poza perspektywę koncentrowania się tylko na problemach. A przecież dzieci często narzekają, że rodzice zwracają na nie uwagę tylko wtedy, gdy pojawiają się problemy. Pracując nad charakterem, możemy przenieść ciężar wychowania na rozwijanie dobrych stron dziecka.