Przygoda dla każdego

29 kwietnia 2023

Gry planszowe dla chłopców i dziewcząt.

Przygoda dla każdego

29 kwietnia 2023

Przygoda dla każdego

Przygoda dla każdego

Gry planszowe dla chłopców i dziewcząt.

Nie jest wcale łatwo zaproponować gry planszowe, które spodobają się dziewczętom, i takie, które bardziej przypadną do gustu chłopcom. Upodobania graczy, tych małych i tych dużych, zależą od bardzo wielu czynników. Bez wątpienia mają na nie wpływ ogólne zainteresowania, wiek, zdolności, środowisko czy płeć. Trzeba też pamiętać o różnicach rozwojowych i ogólnej psychologii rozwoju dziecka. I kiedy przyjdzie nam rozważyć wszystkie te aspekty, okaże się zapewne, że wybór gry wcale nie jest taki prosty, zwłaszcza że rocznie wychodzi w Polsce kilkaset nowych tytułów.

Przede wszystkim warto byłoby wybrać grę, która nie zniechęci. A najlepiej taką, która przyniesie radość i dobrą zabawę, będzie stanowiła wyzwanie i pobudzi szare komórki; sprawi, że wspólne spędzanie czasu będzie przyjemniejsze. Jak to zrobić? Poza wymienionymi aspektami należy pamiętać o cechach osobniczych i indywidualnych upodobaniach, które ostatecznie okazują się najważniejsze i weryfikują, czy dana gra zagości na stole na dłużej.

Pamiętając o powyższym, pozostanę przy nieco stereotypowym podziale uwzględniającym tematykę gier, która może przypaść do gustu chłopcom i dziewczętom.

Dla najmłodszych – klasyk. Dobble (wyd. Rebel, 4+) w dwóch odsłonach: Psi Patrol dla chłopców i Disney Princess dla dziewczynek (producenci nastawieni na zysk wiedzą, co robią, różnicując ofertę). Bardzo popularna i lubiana gra ćwicząca refleks i spostrzegawczość bez wątpienia zrobi furorę wśród przedszkolaków, a ulubieni bohaterowie na kartach na pewno zachęcą dzieci do rozgrywki. Czy jednak dorośli poradzą sobie z szybkim nazwaniem Chase’a, Zumy i Skye albo Belli, Kopciuszka i Pocahontas?

Chłopcom warto jeszcze zaproponować Dragomino (wyd. FoxGames, 5+), czyli opartą na zasadach domina grę ze smokami, a w zasadzie smoczątkami wykluwającymi się z jajek. Smoczy jeźdźcy będą eksplorować wyspy, czyli dokładać płytki terenu. Jeśli uda im się połączyć tereny tego samego typu, odkrywają smocze jajko. Czy uda im się zdobyć smoczątko? A może  znajdą jedynie pustą skorupkę? Na pewno będzie potrzebna odrobina szczęścia. Proste zasady i smocza tematyka będą idealne dla przedszkolnych starszaków.

Nieco starszym chłopcom powinna przypaść do gustu gra Draftozaur (wyd. Nasza Księgarnia, 8+, 2–5 graczy) z fantastycznymi drewnianymi pionkami dinozaurów. Tyranozaur, diplodok czy triceratops będą wędrowały w poszukiwaniu odpowiednich terenów, by przynieść graczom jak najwięcej punktów. To prosta gra logiczna z mechaniką draftu. Z puli dostępnych w ręku dinozaurów każdy gracz wybiera jednego. Pozostałe podaje graczowi po lewej stronie. W ten sposób dinozaury wędrują do kolejnych graczy, a pula, z której je wybieramy, zawsze jest inna. Należy także przestrzegać zasad wędrówki dinozaurów na planszy zgodnie z wynikiem na kości, który wskazuje, z jakich pól możemy w danej turze korzystać. Nie będzie to jednak takie proste, bo każdy teren punktuje za co innego. Na jednym mogą się znaleźć jedynie dinozaury tego samego rodzaju, na innym wszystkie muszą być różne, a na kolejnym tworzą pary. Gra zawiera dwa warianty: lato i, nieco bardziej skomplikowaną, zimę. Ponadto dostępne są dwa dodatki, Pterodaktyle i Plezjozaury, które jeszcze bardziej urozmaicą rozgrywkę.

Dziewczynkom w podobnym wieku można zaproponować Śpiące królewny (wyd. Rebel, 8+, 2–5 graczy) – przyjemną grę karcianą, która bez wątpienia przysłuży się usprawnianiu umiejętności arytmetycznych. Baśniowy świat królewien, budzących je książąt, rycerzy i opiekuńczych smoków urozmaicają zabawnie zilustrowane karty. Kto by nie chciał spotkać Królewny Naleśników czy Biedronek albo Księcia Gumy do Żucia czy Kapeluszy? Każdy rodzaj kart ma inne działanie – jedne pozwalają obudzić królewnę, inne ją uśpić, kolejne – uprowadzić ją przeciwnikowi, a jeszcze inne obronić przed porwaniem. W grze są jeszcze zwykłe karty numerowane, które nie mają żadnego działania i należy je odrzucić, by dobrać w ich miejsce inne. Zasady pozwalają odrzucić jedną dowolną kartę, dwie takie same lub więcej kart, jeśli tworzą równanie oparte na dodawaniu. Warto więc pokazać grę także dzieciom młodszym, które zaczynają naukę dodawania. Celem gry jest zgromadzenie określonej liczby królewien lub punktów. Dynamiczna rozgrywka, niepozbawiona losowości wynikającej z doboru kart oraz negatywnej interakcji, kiedy rycerz uprowadza królewnę przeciwnikowi, to doskonała mieszanka doznań nie tylko dla najmłodszych graczy. Tematyczny dobór gier to tylko jedna z możliwości. Przede wszystkim trzeba pamiętać, że każde dziecko jest inne i ma swoje własne upodobania, które najczęściej wynikają z zainteresowań i indywidualnych zdolności. Poza tym ogromne znaczenie ma mechanika gry, która może komuś bardziej lub mniej odpowiadać. Niektóre dzieci mają lepszą pamięć, inne lepiej rozwinięte myślenie logiczne albo planowanie. Jedne sprawniej liczą, a inne są spostrzegawcze. Nie ulega wątpliwości, że lubimy działania, w których jesteśmy dobrzy, to więc powinno być kluczem do wyboru gry, która przyniesie nam satysfakcję.

Agnieszka Wojdyna


Redakcja photo
Redakcja

Data utworzenia: 29 kwietnia 2023