Wróćmy do stołu

16 września 2021

O centralnym punkcie w domu.

Wróćmy do stołu

16 września 2021

Wróćmy do stołu

Wróćmy do stołu

O centralnym punkcie w domu.

Stół jest symbolem domu i domowego ogniska. To coś więcej niż tylko mebel. To przy nim wspólnie spożywamy posiłki, gromadzimy się przy okazji rodzinnych uroczystości. W wielu domach jest centralnym punktem. Jest wiele zalet płynących z zasiadania do stołu i wspólnego spożywania posiłków, jednak pomimo tego coraz powszechniejszym widokiem staje się jedzenie w biegu, w towarzystwie telewizora lub smartfona, często w odosobnieniu. Warto uświadomić sobie, jakie korzyści płyną z gromadzenia się przy stole i wspólnego jedzenia, dlaczego jest to tak ważne, szczególnie dla najmłodszych członków rodziny.

Zabieganie i życie w pośpiechu, funkcjonowanie poszczególnych osób w rodzinie, w tym dorastających nastolatków, może wiązać się z trudem wygospodarowania wspólnego czasu spędzanego razem przy stole. Szczególnie dzisiaj, kiedy spożywanie fast foodów i posiłków poza domem staje się coraz powszechniejsze i dla wielu rodzin wygodne, warto o spotkania przy stole szczególnie zadbać. Ks. Sławomir Bednarski w rozprawce Stół – mebel łączący pokolenia pisze:

„Dzisiejsze żywienie wygląda trochę jak kupowanie w hipermarkecie. Ma być dużo, szybko, tanio i najczęściej tandetnie. Spożywanie posiłków przestało być celebracją, a stało się wyłącznie jedzeniem. Nie uczy się młodego pokolenia, jak ułożyć sztućce, szkło, talerze. Gdzie powinien usiąść gość, a gdzie gospodarz. Jak należy podać ciasto, a jak owoce. W tym właśnie było piękno każdego stołu, a każdy ważniejszy posiłek miał swój niezastąpiony koloryt. Był to również czas, aby rozmawiać o sprawach istotnych dla rodziny, sąsiedztwa, Kościoła i świata. I była odpowiednia atmosfera”.

Stół daje szansę spotkania i budowania więzi. Jeśli wspólne zasiadanie do stołu jest sytuacją codzienną i normalną dla danej rodziny, to łatwiej stworzyć przestrzeń do swobodnej rozmowy o tym, czego doświadczamy, o radościach, emocjach, problemach i rzeczach trudnych. Daje to poczucie przynależności i bezpieczeństwa, które są podstawowymi potrzebami każdego człowieka. Rozmowy pomagają budować zaufanie, które jest niezbędne, by dzielić się ważnymi sprawami. Przygotowanie posiłku oraz wspólnego stołu jest także doskonałą szkołą pozytywnych postaw i zachowań oraz kształtowania sprawności moralnych.   

Pierwszym krokiem do budowania więzi przy stole jest ustalenie najlepszego czasu na wspólne spotkanie. Jest to zadanie rodziców. Należy wziąć pod uwagę czas pracy, godziny powrotów dzieci ze szkoły czy dodatkowych zajęć. Ważne jest, by we wspólnym posiłku mogli uczestniczyć wszyscy członkowie rodziny. Trudno jest zaplanować, aby były to trzy posiłki w ciągu dnia, zadbajmy jednak o to, by był to chociaż jeden z nich, w czasie najbardziej optymalnym dla wszystkich. Jeśli nigdy nie jemy razem lub zdarza się to przypadkowo, warto zacząć od wspólnego jedzenia w święta i niedziele, następnie wyznaczyć na wspólne spotkanie jeden lub dwa dni w tygodniu. W każdej, nawet najbardziej zabieganej rodzinie, wydaje się to realne. Będzie nam łatwiej, jeśli zadbamy o wspólne  spożywanie posiłków od samego początku. Warto wprowadzić w domu zasadę i jej się trzymać, że nie jemy w domu poza miejscem do tego przeznaczonym. Wtedy naturalnie członkowie rodziny będą się gromadzili w miejscu, które w domu stanowi jadalnię. Warto także wyznaczyć przy stole miejsca dla poszczególnych osób w rodzinie, w ten sposób unikniemy związanych z tym nieporozumień i kłótni, szczególnie w przypadku dzieci. Wyznaczone miejsca mogą ulec zmianie przy akceptacji członków rodziny lub na przykład w sytuacji wizyty gości.

Wspólne spożywanie posiłków oparte na ustalonych zasadach, konieczność przygotowania jedzenia oraz posprzątania po zakończonym spotkaniu, stają się bazą do dobrego wychowania nie tylko w sferze dobrych manier i savoir–vivre’u związanego z zasadami nakrywania stołu, korzystania z naczyń i sztućców, zachowania podczas jedzenia, ale też kształtowania charakteru i budowania relacji międzyludzkich. Stół jest okazją do uwrażliwiania na drugiego człowieka. Zaczyna się od zwykłej uprzejmości, powiedzenia „dzień dobry” na przywitanie, podania chleba, masła czy herbaty, przyniesienia brakującego talerzyka. Kształtuje się w ten sposób także duch służby. Kolejność częstowania, zwracanie uwagi na potrzeby innych, czekanie na rozpoczęcie posiłku, aż wszyscy sobie nałożą, szczególnie gdy potrawa jest bardzo lubiana, są okazją do budowania cierpliwości. Przy stole jest też okazja do wdzięczności (np. w modlitwie przed jedzeniem czy przez podziękowanie rodzicom lub innym członkom rodziny za przygotowanie posiłku). Inne cechy, które możemy kształtować, to męstwo oraz wstrzemięźliwość. Ta ostatnia, połączona z wielkodusznością i hojnością, może wyrażać się na przykład w umiejętności odmówienia sobie ostatniej porcji czegoś, co bardzo smakuje i odstąpienia jej rodzeństwu. Męstwo można kształtować w dziecku już od najmłodszych lat, zachęcając do niekapryszenia przy jedzeniu tego, co zostało podane do stołu, a niekoniecznie dziecku smakuje. Dzieci nauczone jeść wszystko, co im podajemy, nie będą miały także problemów goszcząc w domach innych osób. Inne cechy, które możemy kształtować dzięki wspólnocie stołu to porządek i dokładność, zaczynając od przygotowania posiłków, troska o estetykę ich podania, sprzątanie na poszczególnych etapach pracy, aż po niepozostawianie brudnych naczyń czy zabezpieczanie pozostałych resztek, tak by się nie zmarnowały. W ten sposób uczymy także gospodarności i szacunku do żywności.

Szczególne znaczenie dla rodziny mają posiłki świąteczne i zapraszanie gości. Ubogaca to wszystkich członków rodziny. Kiedy zapraszamy krewnych czy znajomych do wspólnego stołu, uczestniczące w przyjęciu dzieci uczą się przebywania z innymi, obserwowania kulturalnych dyskusji, słuchania rozmów na najróżniejsze tematy i włączania się w nie. Sama możliwość rozmowy na różne tematy wzbogaca wiedzę, słownictwo, wzmacnia poczucie własnej wartości i – jak pokazują badania – pozwala dzieciom osiągać lepsze wyniki w nauce (Musick, K & Meier, A. (2012) Assessing Causality and Persistence in Associations Between Family Dinners and Adolescent Well-Being. Journal of Marriage and Family). Takie spotkania są okazją do dobrego, radosnego przeżywania czasu, mają pogłębiać nasze więzi, pocieszać, wzmacniać i dawać odpoczynek, pomimo tego, że ich przygotowanie może wiązać się z wysiłkiem. Warto zadbać o taki stół, przy którym nasi goście będą mogli odetchnąć i nabrać sił.

O dobrą atmosferę przy stole powinniśmy dbać nie tylko od święta, ale przede wszystkim na co dzień. Nie zawsze jesteśmy w dobrym humorze, ale warto zasiadać do stołu z dobrym nastawieniem, starać się nie przerzucać na rodzinę doświadczanych w ciągu dnia napięć. Jeśli takie się pojawiają, warto o tym rozmawiać. Dobrą praktyką może być krótkie podzielenie się radościami i trudnościami, które każdy członek rodziny przeżył w ciągu dnia. Są rodziny, w których jest to praktykowane, rozmowa w takich sytuacjach jest doskonałym lekiem i pozwala budować głębsze relacje. Zatem zasiadajmy do stołu, nie tylko po to, by wspólnie jeść.

Renata Nowak


Redakcja photo
Redakcja

Data utworzenia: 16 września 2021