Zdalna edukacja stała się wyzwaniem, nawet dla uczniów, którzy (wydawałoby się) czują się przed ekranem jak ryba w wodzie. Dzieci i młodzież zapytaliśmy, co chcieliby, aby dorośli usłyszeli o ich sytuacji.
Zdalne i izolacja odbierają nam najlepszy okres w życiu.
Dziewczyna 13 lat
Czasami spotkanie z przyjaciółmi nawet na chwilę powoduje, że odżywamy i jesteśmy szczęśliwi.
Chłopak 11 lat
Mam dość siedzenia przed komputerem po szkole, tęsknię za twarzami kolegów, koleżanek, a także niektórych nauczycieli.
Chłopak 14 lat
Nie da się żyć bez innych ludzi i nie oszaleć, a zdalna nauka jest żartem, który pogrąży nasze pokolenie.
Chłopak 16 lat
Boję się śmierci. Nie myślę o samobójstwie, ale są momenty, kiedy mam dosyć. Nie tylko siedzenia w domu i problemów z nauką zdalną, ale zastanawiam się, czy to wszystko ma sens i czy coś osiągnę w przyszłości. I przy całym tym natłoku ze wszystkich stron i kiedy zaczynam wątpić w swoją przyszłość, mam ochotę umrzeć. Nie mówię tu o samobójstwie, bo tego nie chcę, ale po prostu nie chcę żyć.
Chłopak 15 lat
Pomimo tego, że wielu z nas daje sobie z tym radę, jest to dla nas ciężkie; od kilku miesięcy prawie cały czas musimy przebywać w domu, odpowiedzialność związana z edukacją ciąży na nas bardziej niż podczas realnego chodzenia do szkoły, nie spotykamy się z przyjaciółmi. Na pewno odczujemy skutki spędzania tak wiele czasu przed komputerem; jak nie teraz, to za parę lat.
Dziewczyna 16 lat
Chcę, aby dorośli usłyszeli że stan psychiczny bardzo wpływa na efektywne nauczanie, przez co duża większość uczniów martwi się o swoją maturę i tym bardziej o oceny na semestr. Ciężko jest wszystkim, a brak motywacji i ciągłe obostrzenia odbierają chęci.
Dziewczyna 17 lat
Czujemy się samotni bez towarzystwa swoich znajomych i potrzebujemy wsparcia dorosłych – nawet jeśli mają nas tylko przytulić, bo nie wiedzą, jak w inny sposób mogą pomóc – niech to zrobią.
Dziewczyna 15 lat
Nie jesteśmy robotami. Mamy też prywatne życie i prawo do odpoczynku od nauki, która – nie ukrywajmy – jest psychicznie męcząca, kiedy większość rzeczy musimy zrozumieć sami. Dużo nauczycieli skupia się na tym, aby przerobić jak najszybciej materiał, a nie na tym, aby uczniowie go zrozumieli.
Dziewczyna 14 lat
Czuję się jak chomik, biegam po domu od ściany do ściany.
Chłopiec 8 lat
Jestem tu jak w więzieniu, tęsknię za panią i kolegami.
Chłopiec lat 7
Dom to dom a szkoła to szkoła, nie powinno się tego łączyć.
Dziewczyna 16 lat
Chciałabym, żebyście zrozumieli, że siedzenie cały czas na lekcjach online nie jest wcale takie fajne i proste, bo przecież siedzimy w domu. Część ma większe kłopoty ze zrozumieniem, chęciami i zabraniem się za zadania, jest bardziej rozproszona i mniej systematyczna. Chodząc na lekcje mieliśmy tę motywację, że wstajemy rano z łóżka, musimy gdzieś iść, a teraz czuję, że jest większe rozleniwienie. Dodatkowo nauczyciele nie potrafią się skupić i boję się o swoją maturę, bo w nauce mogę polegać sama na siebie.
Dziewczyna 16 lat
Moim zdaniem nauka zdalna jest o wiele bardziej męcząca dla uczniów niż normalna, bardzo trudne jest oddzielenie szkoły od domu, przez to nie czuję się za dobrze, trudne jest, gdy nauczyciel zadaje coś do zrobienia, do czego musimy wykorzystać znowu Internet lub urządzenie elektryczne. Wtedy bardziej się męczę i trudniej skupić mi się na nauce, wiem, że może to być spowodowane tym, że nauczyciele nie mają teraz dzwonka, ale często się zdarza, że nauczyciele przedłużają lekcje, co jest bardzo męczące, ponieważ jak masz 10-minutową przerwę, a nauczyciel przedłuża ją o 4 minuty i stanie się tak około 7 razy, już tracimy około 0,5h przerwy i nie jesteśmy w stanie w tak krótkim czasie cokolwiek zrobić, tylko trzeba od razu łączyć się na kolejną lekcję.
Dziewczyna 18 lat
Często się staramy, ale to jest ponad nasze siły, nie zakładajcie, że zawsze, kiedy nie mam połączenia z internetem, to kłamię i nic nie robię.
Dziewczyna 14 lat
Siedzę tyle przed komputerem, że nie mam życia, a teraz chcecie, byśmy siedzieli w domu w ferie. Wolałabym umrzeć na tego kowida.
Dziewczyna 15 lat
Jesteśmy ludźmi i to też może być dla nas trudna sytuacja. Takie siedzenie ciągle przed komputerem też jest męczące, i wcale to nie wygląda tak, że podczas zdalnych jedynie gramy w gry.
Dziewczyna 15 lat
Ilość godzin spędzona przed komputerem jest demotywująca, odbiera siły na dalsze działanie w ciągu dnia, brak chęci do robienia czegoś sensownego, rozbity plan dnia, pogorszenie stanu zdrowotnego, mniej ruchu...
Dziewczyna 15 lat
Siedzenie przed komputerem to nie jest wcale coś, o czym marzyliśmy.
Chłopak 17 lat
Bardzo mi odpowiada, ponieważ nie tracę czasu na długie dojazdy do szkoły i mam więcej czasu na naukę, sen, a nawet czas na odpoczynek.
Dziewczyna 15 lat
Bardzo ciężko jest się samemu zebrać do pracy, ale jednocześnie czuję o wiele większy spokój i mniej presji, co mobilizuje do świadomej nauki z poczuciem, że robisz to dla siebie, a nie tylko dla ocen. Bardzo demotywuje świadomość, że tak naprawdę nie wiem, co chcę jeszcze w życiu robić, więc nie mam parcia, aby się uczyć jakoś szczególnie, bo mnie to nie ,,kręci”, mówiąc potocznie.
Dziewczyna 17 lat
Zdalne nauczanie jest dobre pod tym względem, że nie muszę się spotykać z ludźmi i mogę leżeć w spokoju cały dzień. Ale wiem, że nie zdam za dobrze matury.
Dziewczyna 18 lat
Wypowiedzi z badań Fundacji Edukacji Zdrowotnej i Psychoterapii "Etat w sieci 2.0 - ZDROWIE PSYCHICZNE POLSKICH NASTOLATKÓW W NAUCE ZDALNEJ"